Drogi rodzicu, może dlatego pod zdjęciami nie ma opisu, bo tak jak w tytule artykułu można przeczytać jest to fotorelacja? Poza tym, czy widzisz potrzebę podpisywania zdjęcia na którym przykładowo dzieci malują farbami, że dzieci podczas wakacji z biblioteką malowały farbami? To jest dopiero trochę dziwne…
Hanko > masz rację, skoro to fotorelacja to zdjęcia nie muszą być opatrzone jakimiś opisami. Dziwne dopiero jest to, że fotorelacje nazywasz artykułem. Ja uważam, że artykuł to publikacja piśmiennicza. Pozdrawiam.
Komentarze pod artykułami są opiniami użytkowników naszego portalu. Nie publikujemy wpisów wulgarnych, zwalczamy trollowanie. Nie tolerujemy spamu i postów pisanych wyłącznie Caps – Lockami. Ze względu na ograniczoną długość komentarzy zastrzegamy sobie prawo do usuwania obszernych artykułów wklejanych w postach w sytuacji, kiedy można wykorzystać link.
3 komentarze
Dlaczego w tych relacjach wakacji z biblioteką są tylko zdjęcia. Nie ma żadnego opisu co dzieciaki robiły, gdzie były? to trochę dziwne..
Drogi rodzicu, może dlatego pod zdjęciami nie ma opisu, bo tak jak w tytule artykułu można przeczytać jest to fotorelacja? Poza tym, czy widzisz potrzebę podpisywania zdjęcia na którym przykładowo dzieci malują farbami, że dzieci podczas wakacji z biblioteką malowały farbami? To jest dopiero trochę dziwne…
Hanko > masz rację, skoro to fotorelacja to zdjęcia nie muszą być opatrzone jakimiś opisami. Dziwne dopiero jest to, że fotorelacje nazywasz artykułem. Ja uważam, że artykuł to publikacja piśmiennicza. Pozdrawiam.
Komentarze pod artykułami są opiniami użytkowników naszego portalu. Nie publikujemy wpisów wulgarnych, zwalczamy trollowanie. Nie tolerujemy spamu i postów pisanych wyłącznie Caps – Lockami. Ze względu na ograniczoną długość komentarzy zastrzegamy sobie prawo do usuwania obszernych artykułów wklejanych w postach w sytuacji, kiedy można wykorzystać link.