Początek życia Eryka był początkiem walki o to życie, gdyż od tej chwili musiał radzić sobie sam! Kiedy inne matki witały swoje dzieci, przystawiały do piersi, tuliły i całowały, ja płakałam z rozpaczy – Lekarze wyrwali mi dziecko z ramion i pobiegli ratować jego życie!
Zaraz po urodzeniu Eryk przeszedł cewnikowanie serca, a w dziesiątej dobie skomplikowaną operację na otwartym sercu! HLHS – hipoplazja lewej komory – jest ciężką, złożoną wadą serca. Występuje u mniej niż 0,05% żywo urodzonych noworodków. U tych dzieci dochodzi do niedorozwoju lewej części serca, która jest odpowiedzialna za pompowanie krwi bogatej w tlen, do tętnicy głównej ( aorta ) i za jej pośrednictwem do całego ciała.
Wtedy już wiedziałam, że bez operacji mój maleńki synek umrze. 9 pierwszych miesięcy życia spędziliby na różnych oddziałach Centrum Zdrowia Dziecka.
Przed drugą operacją lekarze przyszli do mnie i kazali się pożegnać z dzieckiem. Jak można pożegnać się z dzieckiem, które po 5 miesiącach tak bardzo się kocha?Stan był ciężki! Wiele poważnych komplikacji nieudane próby rozintubowania skończyły się założeniem tracheostomii. Eryk musiał nauczyć się oddychać na respiratorze domowym, ale to było nieważne – Cieszyłam się, że żyje i jest ze mną
Po pewnym czasie pobytu naszego synka w domu lekarze podjęli próbę usunięcia Mu tracheostomii. Nie powiodła się niestety, ponieważ Eryczek ma uszkodzony fałd głosowy.
W normalnej sytuacji nasze dziecko powinno przejść trzecią operację na otwartym sercu, ale sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana. Wysokie ciśnienie, i bardzo wąska tętnica ze skrzeplinami blikuje lewe płuco, dlatego lekarze w Polsce nie chcą już podjąć się dalszego leczenia Eryka. Dostaliśmy taką informację czarno na białym – Nie ma już możliwości dalszego leczenia naszego dziecka w Polsce!
Eryk przeszedł już bardzo wiele, kilka razy pokonał śmierć i zawsze wracał do mnie! Walczy ze swoimi chorobami z wielką pokorą i zaciętością. W październiku 2016 r. u Eryczka została wykryta epilepsja, w międzyczasie obustronny niedosłuch… Z tym wszystkim można walczyć, ale serce muszą zoperować najlepsi specjaliści.
W Polsce nie ma już szans na ratunek, dlatego musimy jak najszybciej wyjechać na badania. Cewnikowanie serca musi się odbyć jak najszybciej, bo tylko w ten sposób możemy uratować życie Eryka. Mój synek dość już wycierpiał, dość razy pokazał jak bardzo jest silny. Teraz potrzebuje pomocy – jedynej szansy, na życie…
Proszę, ratujcie moje dziecko…
Mama
––––––––––
Licytacje dla Eryka –> https://www.facebook.com/groups/336507931109811/?ref=share
Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/eryk-kopczewski
Komentarze pod artykułami są opiniami użytkowników naszego portalu. Nie publikujemy wpisów wulgarnych, zwalczamy trollowanie. Nie tolerujemy spamu i postów pisanych wyłącznie Caps – Lockami. Ze względu na ograniczoną długość komentarzy zastrzegamy sobie prawo do usuwania obszernych artykułów wklejanych w postach w sytuacji, kiedy można wykorzystać link.